czwartek, 29 stycznia 2009

sobota, 17 stycznia 2009

Posty, które Szklarski wyrzucił do śmietnika, cz.2

Forum NAPiSY.info > Hydepark i OFFTopic > O wszystkim innym > Śmieciowisko, a więc miejsce na nasze napisowe... odpadki, które należne sobie miejsce tu znajdować będą!

shawnee Dzisiaj, 00:18

Pan A. Szklarski, w dniu 12.01.2009 roku, popełnić raczył tekst, który sugeruje, że panowie Hołdys i Owsiak obrzucali się wzajemnie inwektywami w związku z ostatnia akcja WOŚP. Jest faktem, że wyzwiska padły, ale w innym kontekście. Treść majla p. Hołdysa:

Jeżeli jakiś artysta bierze wynagrodzenie za występ na WOŚP, to jest zdemoralizowanym chujem niewartym podania ręki. Możesz to przekazać Reutersowi jako moje oficjalne stanowisko. Zbyszek Hołdys

Owsiak w pełni podpisał się pod tymi słowami:

Zbyszek, w imieniu swoim, całej ekipy naszej Fundacji, a także organizatorów finałowych sztabów i imprez - BARDZO CI DZIĘKUJĘ ZA TE SŁOWA!

W zasadzie należałoby przeprosić zainteresowanych ... . A może się mylę?


K. J. Szklarski Dzisiaj, 01:01

@shawnee

Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że się Pan myli. Dlaczego z przykrością? Dlatego, że do tej całej sytuacji dojść nie powinno, a że doszło? Cóż - jedynym i to głównym winowajcą jest właśnie Jerzy Owsiak. Zanim Panu i innym udzielę odpowiedzi, to bardzo bym prosił Was wszystkich o porzucenie emocji, o trzeźwy osąd niezaprzeczalnych faktów i... zastosowanie analogii, bo to głównie ją stosowałem pisząc to, co napisałem. Naprawdę, usilnie proszę Państwa o odrzucenie emocji, o chłodną analizę znanych nam wszystkim faktów, które na wszelki wypadek w powyższych swych wypowiedziach podałem raz jeszcze. :(

PS Nie mogę przepraszać za coś, czego nie byłem i nie jestem sprawcą - jak więc mogę przepraszać za Hołdysa, Owsiaka, skoro nic mnie z nimi nie łączyło i nie łączy, i jak mam przepraszać za siebie, skoro nie ja jestem niechlubnym bohaterem tych wydarzeń.


mmich79 Dzisiaj, 01:30

Witam i na wstępie serdecznie Wszytskich pozdrawiam.

Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że się Pan myli. Dlaczego z przykrością? Dlatego, że do tej całej sytuacji dojść nie powinno, a że doszło?

W czym użytkownik Shawnee się myli ?

Cóż - jedynym i to głównym winowajcą jest właśnie Jerzy Owsiak.

A czym to zawinił pan Owsiak?

Zanim Panu i innym udzielę odpowiedzi, to bardzo bym prosił Was wszystkich o porzucenie emocji, o trzeźwy osąd niezaprzeczalnych faktów

Fakt 1 - Hołdys napisął do Owsiaka mail o treści "Jeżeli jakiś artysta bierze wynagrodzenie za występ na WOŚP, to jest zdemoralizowanym chujem niewartym podania ręki. Możesz to przekazać Reutersowi jako moje oficjalne stanowisko. Zbyszek Hołdys"

Fakt 2 - Owsiak odpisał Hołdysowi - "Zbyszek, w imieniu swoim, całej ekipy naszej Fundacji, a także organizatorów finałowych sztabów i imprez - BARDZO CI DZIĘKUJĘ ZA TE SŁOWA!"

Fakt 3 - Owsiak powiedział o całej sprawie w telewizji.

Fakt 4 - Hołdys beż wątpienia miał racje i ujął to w słowa które nikogo tak naprawdę nie obrażają. Jak mawia profesor Miodek - "Nazwać chujem kogoś kto jak chuj się zachowuje - w dobrym leży tonie"

Fakt 5 - Żadnych ukrytych przesłań w tej wypowiedzi nie było i nie ma się ich co doszukiwać

i... zastosowanie analogii, bo to głównie ją stosowałem pisząc to, co napisałem.

Analogii do czego Panie Szklarski? W pańskich wypowiedziach odnośnie wyżej wymienionej sprawy trudno się jakiejś doszukać. Będąc szczerym nie ma w nich absolutnie nic co stawiało by w złym świetle Pana Owsiaka bądź Pana Hołdysa.

Naprawdę, usilnie proszę Państwa o odrzucenie emocji, o chłodną analizę znanych nam wszystkim faktów,

Moja analiza była jak najbardziej chłodna, pozbawiona emocji.

które na wszelki wypadek w powyższych swych wypowiedziach podałem raz jeszcze. :(

Może jestem za mało inteligentny - nie wiem. W każdym razie nie ja mogę wyłapać w Pańskich wypowiedziach tych faktów. Prosił bym o ich wypunktowanie w jednym krótkim poście bez zbędnych komentarzy, coś w stylu:

- Fakt 1 -

- Fakt 2 -

itd.

PS Nie mogę przepraszać za coś, czego nie byłem i nie jestem sprawcą - jak więc mogę przepraszać za Hołdysa, Owsiaka, skoro nic mnie z nimi nie łączyło i nie łączy, i jak mam przepraszać za siebie, skoro nie ja jestem niechlubnym bohaterem tych wydarzeń.

Raczej nie chodzi o przepraszanie za Hołdysa i Owsiaka a za przeproszenie za swoje słowa. Napisał pan coś na czego potwierdzenie nie przedstawił żadnych faktów. Również jestem za tym by Pan przeprosił lub przedstawił jasne i konkretne dowody na rzeczy o których pan pisze, nie żadne analogie i domysły tylko konkretne fakty.

Serdecznie Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Maciek M.


Cinema Operator Dzisiaj, 02:06

@mmich79

Maćku M. Skoro padły i padają tu wulgaryzmy, to... zjebię Pana publicznie, bo na taką moją reakcję Pan sobie wybitnie zasłużył i to z kilku względów, choćby z tego, że dopuszcza się Pan publicznie kłamstwa usiłując ukryć fakty tak dobrze wszystkim znane. Proszę raz jeszcze, a czyniłem to kilkakrotnie - zanim nie padnie moja odpowiedź, o powstrzymanie się z wypowiedziami na ten temat - nie uszanował Pan mojej prośby, postawił mi publicznie zarzuty a ponadto domaga się Pan czegoś, występując nie w swoim imieniu i nie działając na swoją rzecz. Cóż - chciał Pan tego, więc Pan to otrzyma, ale nie w tej chwili, bo i ja na wypoczynek jakiś zasługuję...

PS Piszę jako Cinema Operator, bo właśnie zajmowałem się przygotowaniem filmu na niedzielną projekcję - cóż... takimi także sprawami jestem zmuszony tu się zajmować. :(

Krzysztof J. Szklarski


mmich79 Dzisiaj, 02:51

Witam

Panie Krzysztofie na wstępie chciał bym zaznaczyć ze Pańska odpowiedź na mój post lekko mnie dziwi a nawet wprawia w zażenowanie, zadałem konkretne, zwięzłe pytania i liczyłem na odpowiedzi w takim samy stylu z Pana strony. Według mnie dyskusja na forum powinna polegać przede wszystkim na wymianie konkretnych argumentów a nie zawiłych i trudnych do interpretacji domysłach.

Maćku M. Skoro padły i padają tu wulgaryzmy, to... zjebię Pana publicznie, bo na taką moją reakcję Pan sobie wybitnie zasłużył i to z kilku względów, choćby z tego, że dopuszcza się Pan publicznie kłamstwa usiłując ukryć fakty tak dobrze wszystkim znane.

Nie mogę wymazać i edytować Pańskich wypowiedzi wiec jak wyobraża Pan sobie ukrywanie faktów z mojej strony? Przedstawiłem mój punkt widzenia na rzeczy o których pan pisze i nie widzę w tym nic niezwykłego - do tego przecież stworzona fora internetowe...czyż nie ?

Proszę raz jeszcze, a czyniłem to kilkakrotnie - zanim nie padnie moja odpowiedź, o powstrzymanie się z wypowiedziami na ten temat - nie uszanował Pan mojej prośby

Prośba ta jest co najmniej dziwna i dość nie logiczna. Jak już pisałem forum to miejsce wymiany poglądów i opinii na dany temat. W tym konkretnym temacie mówimy i jednej konkretnej sprawie i właśnie do niej się ustosunkowałem. Oczywiście niecierpliwie czekam na jakieś dalsze informacje odnośnie tej sprawy z Pana strony, kiedy takie sie pojawią również postaram się je skomentować, do tego czasu podtrzymuje moją poprzednia wypowiedź.

postawił mi publicznie zarzuty

O jakich zarzutach Pan mówi? Moja wypowiedź jest tylko komentarzem i prośbą o wyjaśnienie Pańskich słów jakie padły do tej pory.

a ponadto domaga się Pan czegoś, występując nie w swoim imieniu i nie działając na swoją rzecz.

Jeżeli chodzi o przeprosiny to w świetle dotychczas przedstawionych faktów staje po prostu po stronie ludzi którzy zasługują na pewien szacunek, mój szacunek do nich wzrósł nawet po cytowanych tu ich wypowiedziach odnośnie muzyków - nazwali sprawy po imieniu, tak jak powinien czynić to każdy bez krętactwa i próby omijana prawdy.

Cóż - chciał Pan tego, więc Pan to otrzyma, ale nie w tej chwili, bo i ja na wypoczynek jakiś zasługuję...

To zrozumiałe, każdy zasługuje na odrobinę wypoczynku także na odpowiedź spokojnie poczekam.

Pozdrawiam.

Maciek M.


mmich79 Dzisiaj, 04:24

Panie Krzysztofie czy to kulturalnie przenosić czyjąś wypowiedź do kosza bez udzielenia odpowiedzi?

Pozdrawiam.


K. J. Szklarski Dzisiaj, 04:28

Jak Pan śmie o jakiejkolwiek kulturze mówić? Nie życzę sobie Pańskiej obecności nie tylko na Forum, ale i w serwisie, do czego mam święte prawo. O ile jakieś pieniądze Pan wpłacił za naszym pośrednictwem na rzecz WOŚP, to te pieniądze zostaną Panu odesłane. To wszystko co mam do powiedzenia, napisania Panu - żegnam !

I jeszcze coś istotnego. Pomimo wielu ostrzeżeń z mojej strony płynących, że pozbawienie kogoś jego praw do Forum, do serwisu musi być w myśl prawa uszanowane, pan dopuścił się kilkakrotnie zakładania ponownie kont pod różnymi nickami. Mogę tolerować wiele, ale przestępstw popełnianych na szkodę tego serwisu, portalu a także i moją tolerować z pewnością nie będę !


mmich79#2 Dzisiaj, 05:23

Witam

Jak by pan się nie domyślił to znów ja mmich79...tak tak...założyłem drugie konto.

Właściwie to będzie to ostatni mój post na pańskim forum.


Nawiązując do pańskiej ostatniej wypowiedzi.
Śmiem mówić o kulturze gdyż uważam się za kulturalnego człowieka, panu niestety jak się okazuję brakuje elementarnej wiedzy z tego zakresu...cóż może to po prostu zwykły brak obycia wśród ludzi - nie mi to oceniać.

A to że nie życzy pan sobie mojej obecności na forum to jeszcze mogę zrozumieć, ale "elementarnego prawa" do tego już nie bardzo. Po pierwsze nie złamałem żadnego punktu regulaminiu tego forum jaki został mi zaprezentowany podczas rejestracji.
Po drugie z tego co wyczytałem przekazał pan serwis napisy.info komuś innego więc to też nie pańska własność i nie może pan robić co mu się żywnie podoba.
Proszę napisać pod jakimi nikami to się wielokrotnie rejestrowałem na tym forum? Bo pare minut temu miałem tylko jego konto...teraz z potrzeby chwili już dwa.

Z tego co się zdążyłem zorientować po głębszej lekturze forum będzie mi pan teraz groził prokuratorem itp.

Cóż...tak się złożyło że moim ojcem jest prokurator więc nie mam jakichś urazów a tym bardziej fobii przed słowem prokurator, zwłaszcza że coś tam na temat prawa wiem. Żadnego prawa puki co nie złamałem...baa...nawet z regulaminem jestem w zgodzie jako że nie mówi on nic o zakładaniu kolejnych kont.



Forum NAPiSY.info > Sekretariat - organizacyjne sprawy NAPiSY.info i YourSubtitles.com > Od Zarządu K.K. Inter POLRAD CO., LTD Sp. z o.o. do Użytkowników serwisu > Oj, będzie się działo! Minister Ćwiąkalski zagrożony... Nie wolno Ci, drogi Użytkowniku, Gościu pozostać obojętnym!

K. J. Szklarski Dzisiaj, 06:50

Niestety, ale nawet w takich przypadkach, jak wspomaganie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w jej statutowej działalności dochodzi do przestępstw, a jest to tym bardziej przykre, gdy takiego przestępstwa dopuszcza się jeden z użytkowników naszego Forum. Konkretnie chodzi o użytkownika występującego na tym Forum pod nickami mmich79 oraz mmich79#2, a wcześniej także pod innymi. I gdyby ów osobnik dopuścił się jedynie przestępstwa, o którym piszę poniżej:

Kodeks karny (Dz. U. z dnia 6 czerwca 1997 r. nr 88 poz. 553) w swym artykule 287 stanowi:

§ 1. Kto, w celu (...) wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, (...), wprowadza nowy zapis danych informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 3. (...).,

to pal sześć, ale wszystko wskazuje na to, że dopuścił się on prawdopodobnie również oszustwa poprzez stwierdzenie w jednym z wcześniejszych postów, iż - cytuję: "Puściłem właśnie przelew, więc w niedługim czasie można się spodziewać kolejnej wpłaty na konto", gdyż nic nie wskazuje na to, aby wpłacił on choćby przysłowiowego grosika. Osobnik ten, także przy zakładaniu swojego konta podał, iż jest z Krakowa, co jest oczywistą nieprawdą, gdyż zakładał on swoje konto i pisał posty z okolic lub samego Poznania.

Od szeregu już miesięcy byłem atakowany czy to poprzez e-maile, czy to poprzez wpisy na tym Forum przez tego samego człowieka, a wskazują na to pule dynamicznych adresów IP, które przez TP S.A. były mu przydzielane. Szczególnie maile były tak nieprzyzwoite, wręcz wulgarne, że nie śmiem ich tu przywoływać zdając sobie sprawę z faktu, że także i dzieci są czytelnikami naszych wypowiedzi. Nie jestem psychiatrą, tym bardziej biegłym sądowym abym mógł się autorytatywnie wypowiadać o stanie psychicznym tego osobnika, ale nawet nie będąc tymże lekarzem mogę a wręcz muszę zauważyć, że mamy tu do czynienia z jakimś człowiekiem, który ma bardzo poważne zaburzenia psychiczne - wszak nie mi to oceniać (na całe szczęście), ale wkrótce zmuszeni będą to uczynić kompetentne czynniki. Nie stawiałem i nie stawiam nikomu zarzutu, że ktoś cierpi na jakąś dolegliwość natury psychicznej, gdyż ja osobiście takie choroby traktuję jak inne schorzenia, a ludziom, którzy cierpią na jakiekolwiek schorzenia psychiczne tym bardziej współczuję, bo sam od kilku już lat muszę się zmagać z depresją pourazową, więc wiem niejako z autopsji czym to "pachnie". Bardzo, bardzo współczuję osobom chorym psychicznie, a szczególnie współczuję ich rodzinom, ich bliskim, gdyż bardzo często osoba psychicznie chora nie zdaje sobie w ogóle sprawy ze swej choroby żyjąc w swoim wyimaginowanym świecie i o ile jest to dla takiego człowieka świat szczęśliwy, choćby dla nas wszystkich miałby być urojony, nierzeczywisty, to byłem, jestem i będę zawsze przeciwnikiem leczenia takich osób, gdyż naginanie ich do tego, by postrzegali świat jakim jest w rzeczywistości, jest po prostu podłe, wręcz nieludzkie, bo to piekło wokół nas samych nie oni lecz my wszyscy "zdrowi" tworzymy ! Zaznaczam, że jeżeli okaże się, że ów człowiek jest choćby w najmniejszym stopniu upośledzony psychicznie, a więc w takim stopniu, że może odpowiadać za swoje czyny jak osoba w pełni zdrowa psychicznie, to nie dość, że go bronił będę by nie poniósł jakichkolwiek konsekwencji karnych za swoje czyny, ale przywrócę mu uprawnienia, sam dokonam zmiany nicka jego, aby pozostał nierozpoznawalny przez innych użytkowników i aby się cieszył szacunkiem jak inne osoby tu piszące - na pewno nie odmówię mu swojej pomocnej dłoni !

Kiedy przekazywałem Michałowi ten serwis, domenę obiecałem mu solennie, że będę nadal mu pomagał w prowadzeniu tego portalu, gdyż bez zapewnienia tej pomocy i opieki Michał nigdy by się nie zgodził na ich przejęcie i to za żadną cenę. Na razie jestem zmuszony zakończyć ten temat, gdyż są w tej chwili znacznie ważniejsze sprawy, ale już teraz powiadamiam Państwa, że sprawa osobnika "skrywającego" się m.in. pod nickiem mmich79 będzie miała swój finał w niezawisłym Sądzie, gdyż portal ten, jego użytkownicy podlegają prawnej ochronie w takim samym stopniu jak i inni obywatele.

K. J. Szklarski Dzisiaj, 08:02

Użytkownik Paaatelnia napisał:

"Mam jednak wątpliwości, co do legalności zgadywanej licytacji... Skoro decyzja nie została podjęta w gronie użytkowników, a istnieje prawdopodobieństwo, że nikt nie zgadnie, to program antywirusowy zostanie u Pana. Co będzie, jeśli ktoś z użytkowników oskarży Pana o zawłaszczenie? Przydałyby się odpowiednie regulacje i ustalenia, by rozwiać wszelkie ewentualne wątpliwości" i wszystko byłoby ładnie, pięknie, gdyby to pytanie zadawała osoba, która wcześniej nie została zbanowana, a więc pozbawiona wszelkich uprawnień do tego Forum, jednakże uprzejmie raz jeszcze proszę by nie zakładać ponownie kont, nie logować się na to Forum, gdyż nie będę już nigdy tak pobłażliwy wobec osób naruszających prawo, jak miało to miejsce dotychczas.

Z uwagi jednakże na fakt, że pod słowami Paaatelni "kryją" się zarzuty publicznie mi postawione, to je odeprę a Paaatelnię uprzejmie poproszę by wracał tam, skąd tu przychodzi - idź w diabły człowieku ! (c.d.n.)

piątek, 16 stycznia 2009

Posty, które Szklarski wyrzucił do śmietnika

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie [ dostęp tylko dla zalogowanych ]

Forum NAPiSY.info > Hydepark i OFFTopic > O wszystkim innym > Śmieciowisko, a więc miejsce na nasze napisowe... odpadki, które należne sobie miejsce tu znajdować będą!

Napisany przez: cswr 12.01.2009, 13:02

Czegoś tu nie rozumiem albo nie za bardzo znam sprawę... Ktoś kto kupił firmę za 100 milionów (złotych? euro? naklejek z pikaczu? kapsli od piwa?) nie ma marnych 2 tysięcy złotych na kiepskie pióro?

Napisany przez: contrame 13.01.2009, 18:09

Witam. Dość długo z "ciekawością" przyglądałem się temu, co się z tą stroną wyprawia (od czasów wiadomej sprawy) i wiele razy łapałem się za głowę z niedowierzania. Z początku nawet mnie to bawiło, później zaczęło przerażać. Jednak ostatni post o Wielkiej Orkiestrze i Jerzym Owsiaku skłonił mnie do tego, żeby się tu zarejestrować i napisać kilka słów. Jak pisałem, śledziłem forum od jakiegoś czasu, więc nie mam wielkich nadziei, że ten post się na stronie pojawi, a jeśli nawet, to zapewne zostanę całkowicie kulturalnie i inteligentnie wyzwany od najróżniejszych, jak to ma w zwyczaju czynić niejaki pan Szklarski z userami, którzy ośmielają się mieć inne zdanie od niego. Piszę jednak do tej garstki ludzi, którzy na forum zaglądają i garsteczki, która w ogóle się odzywa - co z wami? Ostatnimi czasy to miejsce przypomina jakąś sektę. Guru dzieli i rządzi, a najmniejsze nawet przejawy nieprawomyślności albo z miejsca usuwa, albo kwituje w "kulturalny" sposób i banuje, nie dając żadnej szansy na odpowiedź, albo zbywa wytknięciem jakiegoś ortograficznego błędu, choć sam uprawia grafomanię (i, mam wrażenie, megalomanię) czystej wody. Czytając posty mam wrażenie, że ludzie ważą każde słowo, byle tylko czymś nie podpaść i nie zostać zwymyślanymi i zbanowanymi, przez co wypowiedzi zaczynają przypominać urzędowe pisma, pełne "pragnę nadmienić", "w żadnym razie nie insynuowałem...", "nie było moją intencją"... Czytając post "Przeprosiny Jana Marcinkowskiego" było mi autentycznie żal tego człowieka i zastanawiałem się, czym sobie zasłużył i dlaczego się zdecydował na takie autoponiżenie. Ale obelgi to jeszcze nic - pan Szklarski notorycznie (i znów za jakieś banalne drobiazgi, z reguły nieprawomyślne) grozi Bogu ducha winnym userom prokuratorami, tworzy jakieś spiskowe teorie dziejów... Pan Szklarski z siłą wodospadu propaguje kulturę i dobre wychowanie, "ogólnie przyjęte normy społeczne", ale jeśli narusza je ktoś myślący zgodnie z linią partii, np. mieszając z błotem jakiegoś niewiernego, to w odpowiedzi od pana Szklarskiego słyszy "Dziękuję ci przyjacielu za te jakże miłe i mądre słowa". Dajecie się mamić jakimiś skanami druczków sprzed stu lat lub e-meilami do banku o jakieś "zarządy finansowe" i "potwierdzeniami otrzymania do realizacji", a czy zastanowiliście się choć przez chwilę, co w ogóle znaczą te puste, ale jakże mądrze brzmiące slogany, nim zaczęliście przelewać na konto własne pieniądze? Przy następnej zbiórce nie będzie już pewnie nawet tego, skoro bez żadnych wątpliwości dajecie sobie wszystko wciskać. Chociaż podejrzewam, że nie wszyscy, ale e-maile z takimi pytaniami, jako nieprawomyślne (to taki tutejszy odpowiednik Patriot Act - można z nimi zrobić wszystko i pod byle pretekstem), w ogóle nie trafiły na stronę. Pan Szklarski w każdym poście wspomina (czasem i dwa razy) o kolejnej swojej chorobie i nieszczęściu, często robiąc z tego wymówkę do uniknięcia odpowiedzi i poprzestaniu na kilku linijek obelg. Szczerze współczuję, jeśli to prawda, ale po co pisać o tym co chwilę? Userzy mają się gremialnie litować, by w przyszłości chętniej wpłacać pieniądze (w końcu już raz, w temacie "Ratujmy", blisko było podania numeru konta). Co chwilę słyszę o jakichś spółkach z wielomiliardowymi kapitałami, nawet w temacie o eksmisji z powodu niepłacenia czynszu(sic!), o jakichś akcjach wykupywanych przez użytkowników... I już za chwileczkę, już za momencik pan Szklarski ma podać dokładniejsze informacje, ale mijają dni, miesiące, a informacji jak nie było, tak nie ma... Pytał o to chociażby user "host" we wspomnianym wyżej temacie i od tygodnia czeka na odpowiedź... W tym temacie user "mnich79" pytał o szczegóły spółki, której akcje chciał nabyć (...) - "Panie Maćku, za ok. kwadransik odpowiem - dobrze?", odpowiedział pan Szklarski. Dni mijają... Jeśli odpowiedź już się pojawia, to brzmi najczęściej tak: "już kiedyś na to odpowiadałem, ale wiem, że muszę podać szczegóły - niniejszym uroczyście obwieszczam, iż uczynię to nim kogut trzy razy zapieje, dziękuję za zaufanie, nigdy go nie zawiodę!". Gdzie, kiedy była ta odpowiedź - nie wiem, a specjalnie poczytałem forum. W dodatku teraz pisze pan o Jerzym Owsiaku "Owsiak Jureczek", "A na to Owsiak, niczym owsik w dupie kręcić zaczyna", i pan ma czelność wypominać komukolwiek brak kultury czy chamstwo? Pomijam już fakt, że gdzie tam jest jakieś "kręcenie" Owsiaka poza pańską kolejną teorią spiskową, ale baranki bezmyślnie łykną i to, a te, które nie łykną - znikną z forum. Żal mi tych ludzi, którzy cieszą się z nieistniejących akcji nieistniejących spółek (a które zaczynają nabywać za swoje jak najbardziej istniejące pieniądze), którzy przyklaskują mieszaniu z błotem ludzi często po prostu i najzwyczajniej w świecie o coś pytających, którzy przed wysłaniem posta biegają z jego tekstem do prawnika, żeby czasem nie narazić się na gniew bossa, organów ścigania i kto wie, kogo i czego jeszcze. Myślcie. Sekty też działają właśnie dlatego, że ludzie nie myślą sami, tylko pozwalają, żeby guru myślał za nich.

Napisany przez: K. J. Szklarski 13.01.2009, 23:39

Otrzymałem "anonimowy" (piszę w cudzysłowie, gdyż anonimowość internetowa, to fikcja) e-mail pisany z adresu snowburn@interia.pl:



Zniesmaczony użytkownik napisy.info

Witam Pana, od jakiegoś już czasu przeglądam aktualności na stronie napisy.info i coraz częściej zastanawiam się dlaczego wypisujesz takie rzeczy. Zaczynając od ostatniego posta z krytyką Hołdysa i Owsiaka - co to ma być ? Dlaczego aktualności stają się polityczne i kompletnie nie związane z tematyką serwisu ? Ten post ma poziom wypowiedzi A. Leppera (jeden debil krytykuje idiotę a trzeci kretyn ich obu w kulturalny sposób), pomijając fakt, że jeden z nich zrobił dla Polski niesamowicie dużo i raczej powinniśmy oceniać ludzi po czynach a nie po tym co "gadają" w telewizji.
Przechodząc dalej post z Ćwiąkalskim - po przeczytaniu pierwsze co przyszło mi do głowy to, że jesteś psychicznie chory i pragniesz władzy nad światem, wow wygraliśmy z ministrem nikt nas nie pokona, naprawdę "niesamowite". System sprawiedliwości działa jak działa i nie mogą totalnie przymykać oka na wszystko, działania jakie podejmują są naprawdę małe w porównaniu do skali piractwa etc. Takimi postami możesz tylko rozzłościć ministra który pewnie ma głęboko gdzieś serwis udostępniający napisy.
Moje zainteresowanie zmianą aktualności zaczęło się od posta przedstawiającego nową pracownicę serwisu. Cały tekst był bardziej zbliżony do opisu dziwki wystawionej na licytację przez starego zboczeńca niż prawidłowemu przedstawieniu osoby, jako ojciec byłbym niesamowicie wściekły za to.
Jesteś zapewne inteligentnym człowiekiem ale radzę podejść z większym dystansem i powagą do tego co piszesz ponieważ czyta to bardzo wielu ludzi, a jeżeli chodzi ci o rozgłos i reklamę to robiąc to w ten sposób jesteś nikim więcej jak internetowym trolem. Z poważaniem.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jeszcze jedna mała informacja o "anonimowy" (oj, chciałoby się takim pozostać) - najprawdopodobniej pochodzi z Białegostoku, choć obecnie przebywa w Poznaniu i używa komunikatora Gadu-Gadu o numerze 1265474, dzięki któremu to komunikatorowi przeprowadziliśmy "obszerną" wymianę poglądów na "owsiakową sprawę":

Ja 23:35:36
Brak odwagi by się pod e-mailem należycie podpisać?

snowburn@interia.pl. 23:51:15
a czy podpis by cos zmienil ?

Ja 23:52:14
owszem, mail nie pochodziłby od tchórza

Ja 23:54:11
http://napisy.info/forum/index.php?showtopic=131042&st=20&gopid=118063&#entry118063

Ja 23:55:31
ale już jest na Forum, więc tam proszę do mnie pisać, ale proszę się także liczyć z ewentualnymi konsekwencjami takich, a nie innych słów pod moim adresem kierowanych

snowburn@interia.pl. 8:07:16
nie chcialem pisac na forum gdyz nie lubie krytykowac ludzi publicznie, nie widze w tym sensu i nie szukam poparcia wsrod innych osob

snowburn@interia.pl. 8:07:53
upublicznianie zdjec i emiali bez zgody wlasciciela jest chyba nielegalne, prawda ?

snowburn@interia.pl. 8:08:52
zastanawia mnie jeszcze fakt po co tracil Pan czas aby znalesc moj gg, zdjecie z innego forum i to wszystko kopiowac, wydaje mi sie ze ma Pan problemy z przyjmowaniem krytyki

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No cóż, jeżeli się jeszcze człowieku nie domyślasz, dlaczego te dane tu się znalazły, to tylko sobie nadal świadectwo nieciekawe wystawiasz. Wkrótce przekonasz się, że za słowa szkalujące kogoś czasami trzeba wysoką cenę zapłacić i szkoda, że do tej pory nie nauczyłeś się czerpać wiedzę z błędów popełnianych przez innych ludzi, choćby z casusu Zbigniewa Ziobry excl.gif

PS Nie sil się na dalsze pisanie do mnie poprzez Gadu-Gadu, gdyż zostałeś przeze mnie skutecznie zablokowany. Na twoim to przykładzie, młody człowieku, będzie można pokazać innym, że nie ma w necie anonimowości, że nie można bezkarnie komukolwiek ubliżać, że czasami przychodzi bardzo wysoką cenę za tak niskie pobudki, którymi się kierowałeś i kierujesz pisząc do mnie, zapłacić... Czy już dotarło do ciebie to, że "żarty" się skończyły icon14.gif

Napisany przez: K. J. Szklarski 13.01.2009, 23:52

I kolejny e-mail podpisany tym razem, podpisany nazwiskiem Magda Zumierz (zumika85@wp.pl):

Zbigniew Hołdys wyzwał Jerzego Owsiaka [...]

Ad. wiadomości na www.napisy.info, pt. "Zbigniew Hołdys wyzwał Jerzego Owsiaka publicznie od chu... a ten mu, także publicznie, podziękował czyli dwóch "inteligentów" zespół wespół!"

Jak już zaczyna Pan coś pisać na forum publicznym, to proszę przynajmniej zapoznać się z faktami. Z. Hołdys nie wyzwał J. Owsiaka, tylko tych artystów, którzy za występy na WOŚP biorą pieniądze. Mała różnica. Ale widać gorycz zaćmiła spojrzenie... Poza tym moim zdaniem WOŚP to jedna z najfajniejszych rzeczy
organizowanych w naszym kraju. Nie wiem, czy ktoś kiedykolwiek porwał cały kraj do tego, żeby pomagać innym. Wątpię, czy np. taki TEDE (nad którym się Pan rozpływa) zdobyłby się na to, żeby zorganizować akcję na taką skalę. Łatwiej "strzelić focha", bo nie chcieli, żeby wystąpił... Life is brutal. Do przemyślenia.

Pozdrawiam,
M.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Na ten e-mail odpowiedziałem słowami:

Dyskusję proszę toczyć na Forum. Skrzynka pocztowa nie jest najlepszym miejscem do tego celu... Aby ułatwić Pani/Panu zadanie podaję link: http://napisy.info/forum/index.php?showtopic=131042&st=40

Krzysztof J. Szklarski

Napisany przez: contrame 14.01.2009, 11:25

Czuję się w obowiązku podziękować za umożliwienie kilku osobom przeczytania mojego poprzedniego posta. Widocznie w styczniu elementy nieprawomyślne są traktowane łagodniej, z czego skorzystam.

Mam kilka pytań do pana Szklarskiego, może znów mi się poszczęści i otrzymam odpowiedź (może jeszcze panuje duch świąt i odpowiedź będzie nawet rzeczowa?):
1) Skąd się bierze ta dziwaczna obsesja podawania danych osób, które do pana piszą? Rejestrowałem się wczoraj i w regulaminie, na który musiałem się zgodzić, nie było punktu o konieczności podania prawdziwych danych czy podpisywania się imieniem i nazwiskiem, a jak Internet długi i szeroki, ludzie posługują się na forach nickami. Tymczasem w przypadku niemal każdego postu idącego pod prąd obowiązującej tutaj doktrynie w odpowiedzi z perwersyjną lubością rzuca pan numerem IP i innymi danymi delikwenta. Na co to? Na co pan liczy? Że jakieś (wyimaginowane, warto dodać) bojówki wiernych go namierzą i zindoktrynują?

2) Jaki jest cel tych pisanych na czerwono panicznych postów z oskarżeniami wobec całego świata itd.? Na przykładzie tego wątku pisze pan o jakimś "kneblowaniu ust", o "wchodzeniu w słowo"(sic! na forum!), że piszemy po to, żeby pan "wątek porzucił"... Z całym szacunkiem, przecież to są jakieś brednie, tak się zachowują nastolatki w czasie burzy hormonów. To jest forum, ludzie się wypowiadają, a nawet jeśli nie chcą czekać na kolejne "niezaprzeczalne fakty" to tylko dlatego, że nauczeni doświadczeniem z innych wątków wiedzą, że się ich nie doczekają, że w pewnym momencie urwie pan temat (a taki był przecież zabójczy i w ogóle...) poprzestając tylko na pustych oskarżeniach i zapowiedzi rychłego przedstawienia "BEZSPORNYCH, SZOKUJĄCYCH DOWODÓW!". Zawsze mnie uczono, że oskarżenia powinno się wysuwać, gdy już się dowody posiada, ale widocznie pana uczono inaczej. Zamiast pisać całostronicowe elaboraty o tym, jak to "żałośni" (to cytat był) userzy nie pozwalają panu napisać kilku słów "prawdy" (to cytat nie był) powinien pan napisać te kilka słów prawdy. Czemu więc pan tego nie robi? Czemu userzy nie mogą się doczekać odpowiedzi na niewygodne dla pana pytania (nawet gdy pan pisze, że już za kwadransik je pan poda)? Czemu po raz kolejny po wylaniu wiadra wody i napisaniu około czterystu słów (przy zerowej treści - szacunek) mówi pan, że źle się czuje i niestety nie może pisać(?_?)? Nie mógł pan od razu przejść do meritum i przy okazji oszczędzić swoje zdrowie?

3) Po co pisze pan, że zaznajomi ze swoimi wypowiedziami panów Owsiaka I Hołdysa? Chce pan komuś zaimponować, coś zrekompensować? Szczerze - nie rozumiem tego. Dla panów Owsiaka i Hołdysa jest pan nikim, a zapewniam, iż zdają oni sobie sprawę, że nie wszyscy na świecie i w Polsce w szczególności ich lubią. Naprawdę pan myśli, że przez pana słowa choćby drgnie im powieka? Niech pan poczyta inne fora czy nawet prześledzi niektóre media o zasięgu nieporównywalnie większym, niż to forum odwiedzane przez garstkę ludzi. Piszą i mówią o Owsiaku takie rzeczy, że... szkoda gadać. I co pan chce zdziałać swoimi wypowiedziami? A pan z góry zakłada, że panu publicznie odpowiedzą albo lepiej - z miejsca podadzą pana do sądu. Straszliwie pan szuka uwagi, to przypomina wręcz żebranie czy skomlenie. Z mojego punktu widzenia normalny człowiek tak się nie zachowuje, ale byłbym wdzięczny, gdyby pan poświęcił chwilkę czasu i wyprowadził mnie z oczywistego i bezspornego błędu.


Pisze pan, że pana Jerzego Owsiaka nie trawi (chociaż oczywiście ma do niego szacunek itd...). W to akurat nie wątpię. Pan Owsiak, w przeciwieństwie do niektórych, mało mówi, a dużo robi. Tym niektórym na pewno się to nie podoba, a dodajmy do tego zazdrość w wersji ekstremalnej, czyli zawiść, i mamy gotowy przepis na "bezsporny fakt".

Napisany przez: contrame 14.01.2009, 11:39

CYTAT(K. J. Szklarski @ 14.01.2009, 11:05 ) *
Za około 30 minut nastąpi wstrzymanie możliwości pobierania napisów i zamiast tekstu, który widniał dla wszystkich "napisowych pobieraczy", a z którym możecie zapoznać się w jednym z wcześniejszych moich postów pojawi się tekst:

Upss... Nie możesz pobrać napisów? Doprowadziliśmy w sposób świadomy do "awarii technicznej", o której możesz przeczytać na naszym http://napisy.info/forum/index.php?showtopic=131042 excl.gif


Groza i horror. Jeśli naprawdę pan uważa, że zniknięcie napisy.info byłoby dla ludzi dużym problemem a w Necie odnotowano by to jako wielkie trzęsienie ziemi, to strasznie się pan myli. Zabił pan ten serwis już dawno temu.

CYTAT(K. J. Szklarski @ 14.01.2009, 11:05 ) *
No właśnie, czy naprawdę także muszę wyjaśniać i to, dlaczego napisów pobrać nie można icon14.gif


Ja bym prosił. Może mnie pan najpierw wyzwać itd., jestem kretem itp., ale bardzo bym prosił choćby o krótką i zwięzła odpowiedź na pytanie, czemu to napisów nie będzie można pobierać.

Napisany przez: grzesio123 14.01.2009, 14:16

Mr Szklarski mnie naprawdę nie interesują żadne krucjaty, polemiki, dyskusje itp itd. Ja po prostu chciałbym wejść na stronę pobrać napisy, których szukam i to wszystko, ale Pan to straszliwie utrudnia. Starałem się przeczytać ten wątek, ale zwątpiłem już na początku, bo Pana posty są tak straszliwie zawiłe, że zupełnie nie wiadomo o co Panu chodzi. Prosiłbym o usunięcie "awarii" i przywrócenie normalnego funkcjonowania strony. A jeśli ma Pan jakieś zastrzeżenia, to niech Pan w kilku prostych słowach wyjaśni jak koniowi na miedzy z czym ma Pan problem, że zawiesza Pan możliwość pobierania napisów. Dziękuję za uwagę.

Napisany przez: contrame 14.01.2009, 14:37

Rzeczy, które tutaj wypisuje pan Szklarski, są po prostu niewiarygodne... Właśnie zauważyłem, że pojawił się jeden z "bezspornych dowodów" przeciwko panu Hołdysowi... Otóż... w 2006 roku pan Hołdys przeprosił w gazecie za to, że w jego firmie znaleziono nielegalnie używane oprogramowanie. Przeprosił za coś, czego dopuścił się jeden z jego pracowników, przeprosił za to publicznie i zgodził się na warunki ugody (zakup komputerów). I już. I to jest ten bezsporny dowód na pokrycie słów pana Szklarskiego o panu Hołdysie. Ręce opadają po prostu, zwłaszcza gdy się weźmie pod uwagę, w jak doprawdy żałosny sposób spędza pan Szklarski ludzi do tego tematu... Gdyby mógł pan spojrzeć z boku na to, co pan wypisuje, to by się pan za głowę złapał (ale z innego powodu niż ten, którym teraz pan się kieruje). Szczerze panu tego życzę (uczciwego spojrzenia z boku, trzeźwym okiem), może nie będzie za późno. Ma pan to szczęście, że jest właścicielem tego folwarku, bo na każdym innym forum, gdzie byłby pan zwykłym userem, szybko zostałby pan postawiony do pionu przez normalną moderację i normalnych użytkowników.

Do swoich pytań, jeśli uzna pan kiedyś za stosowne na nie odpowiedzieć, chciałbym jeszcze dorzucić dwa:
1) Skąd bierze się ta nerwowa fascynacja i niezdrowe podniecenie przy publikowaniu prywatnej korespondencji? Dużo pan mówi o (swojej) wysokiej kulturze osobistej, dobrym wychowaniu, o normach społecznych etc. etc., tymczasem sam pan bez żenady upublicznia dane i treść prywatnych wiadomości do pana wysyłanych. Dla mnie jest to zachowanie wprost przeciwne do głoszonych przez pana wartości i świadczące o niedojrzałości połączonej chyba z jakimś strachem przed próbą podjęcia samodzielnej dyskusji (bo upublicznia pan tylko, a na pewno w zdecydowanej większości, dane i wiadomości od osób, które miały to nieszczęście urodzić się z genem odmiennego zdania). Na co pan liczy, upubliczniając te wiadomości? Na poklask, pogłaskanie po głowie, ulitowanie się nad pana uciśnionym losem i brakiem zrozumienia? Jak to się ma do tych reguł savoir-vivre'u, którymi tak się pan przechwala

2) Jak rozumiem, jest pan dorosłym, dojrzałym człowiekiem (tzn. tak się pan przedstawia). W dodatku niesie pan ponoć kaganek oświaty i jest moralnym autorytetem. Dlaczego więc zniża się pan do dziecinnych słownych utarczek i wymyślania kolejnych epitetów rodem z piaskownicy? Nie może pan napisać, że "w takim tonie nie będę z panem x dyskutował" czy coś w tym stylu, musi pan zjeżdżać do Łukaszenek, testów na inteligencję itd.? Zdaje pan sobie sprawę, w jakim świetle przedstawia pan tym samego siebie, zwłaszcza w kontekście tej wielomiliardowej spółki i planów podbicia całego Internetu? Jak pan chce być poważnie traktowanym przez kontrahentów, czy nie daj Boże prowadzić jakieś handlowe negocjacje, gdy przy pierwszym zgrzycie zagrozi pan rozmówcy prokuraturą, więzieniem, konfiskatą mienia...?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Napisany przez: cis-moll 14.01.2009, 20:01

CYTAT(K. J. Szklarski @ 14.01.2009, 15:49 ) *
Jeden dzień bez napisów i chwila refleksji nad sobą samym - przyda to Wam się z pewnością..


Moim zdaniem prezentuje Pan bardzo niebezpieczną dla internetu praktykę. Gdy zobaczyłem inicjatywę licytacji dla WOŚP, chciałem pomóc, przelać nieco pieniędzy. Ostatecznie jednak wrzuciłem je do puszki. Nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia, nie potrzebuję refleksji i jestem tylko zirytowany kolejną przerwą w działaniu Napisy.info! Naprawdę nie ma bardziej cywilizowanych metod rozwiązywania takich problemów? Uważam, że najlepiej byłoby, gdyby ten portal z napisami był płatny. Można by było z tego zfinansować rozwój strony albo przynajmniej pomagać WOŚP. Albo reklamy.. Nie wiem co jest możliwe, ale błagam - bez cyrków z "awariami", to jest śmieszne! wallbash.gif

Napisany przez: miscoala77 14.01.2009, 20:04

CYTAT(K. J. Szklarski @ 14.01.2009, 11:05 ) *
Za około 30 minut nastąpi wstrzymanie możliwości pobierania napisów i zamiast tekstu, który widniał dla wszystkich "napisowych pobieraczy", a z którym możecie zapoznać się w jednym z wcześniejszych moich postów pojawi się tekst:

Upss... Nie możesz pobrać napisów? Doprowadziliśmy w sposób świadomy do "awarii technicznej", o której możesz przeczytać na naszym http://napisy.info/forum/index.php?showtopic=131042 excl.gif

No właśnie, czy naprawdę także muszę wyjaśniać i to, dlaczego napisów pobrać nie można icon14.gif

wlasnie przeczytalem w/w temat i dalej nie widze zwiazku pomiedzy sprawa konfliktu pana Holdysa i pana Owsiaka a WOSP oraz pobieraniem napisow z pana strony Panie Szklarski . Na orkiestre dalem datek do puszki (mysle ze to byla prawdziwa pucha rolleyes.gif ) jak bylem w Polsce . Takie wchodzenie na ambicje uzytkownikom tego portalu oceniam jako lekko zenujace z pana strony.A co do reklam to mi nie przeszkadzaly bo jak sie posiada odpowiednio spreparowany komp. to reklam jest niewiele lub nie ma ich wcale. Z powazaniem Michal punk.gif

Napisany przez: kristo 14.01.2009, 20:34

Witam,

Ja również bym poprosił Pana Szklarskiego o zwięzłą odpowiedź "dlaczego nie można ściągać napisów?", mam dziwne wrażenie (zresztą jak czytam poprzednie posty to widzę że nie tylko ja...) że próboje Pan koniecznie zwrócić na siebie uwagę... czy to jakieś kompleksy?
W ostatnim czasie jak widzę wzoruje się Pan na pewnym prezydencie który zakręca i odkręca kurek z gazem... z zależności którą nogą wstanie rano...
Jeszcze jedno pytanko - co ma WOŚP do napisów...?


CYTAT(K. J. Szklarski @ 14.01.2009, 15:49 ) *
@contrame

...macie nieograniczony dostęp do napisów...


czy w obecnej sytuacji aby na pewno NIEOGRANICZONY?....

Napisany przez: Ponti 14.01.2009, 20:41

Wow! Zdziwiony jestem całym tym tematem a w szczególności przymusową awarią serwisu.Sam jestem moderatorem jednego z popularnych forów internetowych ,ale jak zobaczyłem ten temat ,musiałem sie zarejestrowac i dodać coś od siebie.Przede wszystkim dziwie sie czemu /uzytkownik/administrator /moderator?icon14.gif Pan Szklarski podaje dane publicznie takie jak IP oraz providera scared.gif ,takie dane powinny być do wgladu tylko w przypadku rażacego naruszenia przepisów forum lub prawa polskiego.Po drugie uzytkowników majacych inne zdanie Pan Szklarski cytuje i stara sie ośmieszyc /tekst o zamieszkaniu uzytkownika i Łukaszence/ na kazdym normalnym forum równiez na moim powinien Pan dostac za to ostrzeżenie i to naprawde ostre ocierajace sie przy nastepnym razie o bana lub braku mozliwosci pisania postów.Dodatkowo prosi Pan użytkowników o nie komentowanie faktu praktycznie zamkniecia serwisu na jeden dzień z powodów tak naprawde nie zwiazanych z serwisem (sprawa Owsiaka i Hołdysa),serdecznie gratuluje jezeli jest pan administratorem forum to wie Pan jak przyciągnac ludzi do niego notworthy.gif

Wróciłem z pracy chciałem pobrac napisy na jednej z najlepszych stron za jaką uważam napisy.info.Napisy pobrałem z subtitles.org whistling.gif więc ?czemu słuzyc ma ta przymusowa awaria?Nie interesuje mnie p.Owsiak i p.Hołdys oraz Pasnkie zdanie na ten temat.chciałem sobie po prostu obejrzec film

Po moim przykładzie widac,że Panska strona nie jest jedyną zwiazana z tematyką napisów i taka przymusowa bezpodstawna tak naprawde ingerencja nic nie zmieni a przysparza to problemów i zniechęca Pan jedynie zniesmaczonych cała sprawą userów.

pomimo powyższych słow krytyki serdecznie pozdrawiam

Napisany przez: contrame 14.01.2009, 20:42

Nie ma problemu, wstrzymuję się z komentarzami sprawy WOŚP, co przychodzi mi tym łatwiej, że ja naprawdę nie liczę już na żadne rewelacje, dowody ani argumenty. Obrzucił pan błotem porządnych, na pewno nie świętych, ale porządnych ludzi, w tym jednego z bardzo niezdrowych powodów i na tym się skończy, patrząc na mordercze dla kariery pana Hołdysa przypomnienie jakiejś sprawy sprzed kilku lat odnośnie spiraconego Office'a czy, Boże uchowaj, WinRara może. Także dalej możemy (czy też: mogę) się spodziewać dalszego kopania w archiwalnych wydaniach wszelakich gazet i rozgrzanej do czerwoności wyszukiwarki Google. Jako dowód na to, że panowie Owsiak i Hołdys to ch***, dowiemy się, że Owsiak w wieku lat 15 zapalił papierosa za spożywczym, a Hołdys kiedyś przejechał na czerwonym. Także daję sobie spokój z tą sprawą.

Skomentuję za to inne pana słowa.

Nie łożycie ani grosza na rzecz tego serwisu, macie nieograniczony dostęp do napisów, do filmów, za które nic nie płacicie - czy nie należy się nam trochę także i od Was?
...że nikt z nas nie ma obowiązku na Waszą rzecz świadczyć pracy i to pracy, za którą nie bierze od ponad dwóch lat (za dwa miesiące upłyną trzy lata) żadnego wynagrodzenia.

Nie potrzebuję napisów do filmów, ale: nie mamy nieograniczonego dostępu, bo co chwila są jakieś "ups! wywołaliśmy se awarię i, nie można napisów pobierać". Widzę też, że pan wszystkim pobierającym napisy wyrządza wielką łaskę dając im taką możliwość na swojej stronie - to się daje odczuć też w innych działaniach, niestety. Dziwi mnie to tym bardziej, że to nie pan te napisy tworzy i na stronę wrzuca. Jeśli pana męczy to, że nie dostaje za to wynagrodzenia oraz sama techniczna strona prowadzenia serwisu, to może warto byłoby oddać go komuś, kto ma pojęcie, na czym to powinno polegać i przede wszystkim chciałby to robić? Bo nie wiem dokładnie, jaką "pracę" pan świadczy na rzecz serwisu i użytkowników, skoro serwis się nie rozwija, a użytkownicy mają problemy z jego funkcjonowaniem. Nie przypominam sobie problemów wcześniej, a bywało, że i sam dodawałem swoje napisy.


Obudźcie się w końcu z tego letargu i wesprzyjcie Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy a za jej pośrednictwem chore dzieci - czy dla siebie o coś Was proszę?

Trudno wyczuć, czym tak naprawdę pan się kieruje, z jednej strony pisząc takie herezje o panu Owsiaku, a z drugiej posuwając się do tak niskich lotów chwytów, byle spędzić do tego tematu więcej ludzi - potencjalnych "darczyńców". Ja nie mam do pana zaufania ani tym bardziej do tych "e-maili do banku", tym bardziej z nieufnością patrzę na apel o "wspieranie chorych dzieci". Wsparłem WOŚP tak, jak uważałem za słuszne we własnym zakresie. W tej chwili sytuacja wygląda dla mnie tak, że stawia się odwiedzających stronę przed swego rodzaju szantażem: chcecie napisy? To wpłaćcie kasę na podane konto. Co kolejny raz dziwi mnie i oburza tym bardziej, że te napisy nie są pańskim dziełem i nie zostały na stronę wrzucone przez pana. Kto zagwarantuje, że taka sytuacja nie powtórzy się w przyszłości? Raz już było blisko (w temacie "Ratujmy", gdzie pieniądze miały być właśnie dla pana), ale na całe szczęście w porę się pan opamiętał, z tego co w tym wątku przeczytałem.

Tak - tylko o trochę spokoju, bo nawet na dobre słowo liczyć nie mogę. Nie złożyliście nam w odpowiedzi życzeń świątecznych, noworocznych - nadal wystawiajcie sobie świadectwo, a mi po prostu jest najzwyczajniej w świecie przykro, że o Was walczyłem i walczę poprzez walkę z prokuratorami, producentami, dystrybutorami by ten serwis nadal istniał...

Otóż to - i po co tyle trudu? Inne serwisy jakoś istnieją i nie muszą odpierać ciągłych ataków aparatu państwowego. Zapewne skwituje mnie pan odpowiednim słowem, ale ja przyznaję się bez bicia - ja tej pana walki o "nas" i o istnienie serwisu nie zaobserwowałem. Widziałem za to miriady sztucznych, wydumanych i przez pana tworzonych problemów oraz powolne, bezlitosne mordowanie serwisu. Pomyślał pan kiedyś, że być może problem leży w panu?


Gdyby choć każdy z Was dał złotówkę - nie mi przecież, ale wpłaciłby na rzecz tych dzieci, to ile małych istnień ludzkich byśmy uratowali i mogli się radować tym faktem? Jeżeli macie sumienia, to ja je właśnie obudzić usiłuję...

Spieszę zawiadomić, że WOŚP zebrała ponad 30 mln zł (na dzień dzisiejszy) i z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością mogę założyć, że wielu z odwiedzających napisy.info też pieniądze na WOŚP wpłaciło. A że nie chcieli i nie chcą tego uczynić za pańskim pośrednictwem... Po raz kolejny - czy wziął pan kiedykolwiek pod uwagę możliwość, że wina za to leży po pana stronie?

Zdaję sobie sprawę, że w swoich postach dość często odbiegałem od tematu wątku (który to temat po prostu skłonił mnie do tego, że się zarejestrować i wypowiedzieć), niemniej skoro pan moje posty zamieścił (za co dziękuję), to w dobrym tonie byłoby do zadanych pytań (jak mówiłem - już nawet pomijając "rewelacje" dotyczące pana Owsiaka) się odnieść.


chwila refleksji nad sobą samym

Polecam również samemu zastosować się do tej rady.

Napisany przez: Novalis 14.01.2009, 20:45

Przeczytałam właśnie ten temat, bo po długich poszukiwaniach odnalazłam napisy jedynie w tym serwisie i okazało się, że nie można ich pobrać.
Z poważaniem, rozumiem powody zablokowania pobierania, jednak, dla przeciętnego internauty, który wpisze w google tytuł filmu, bądź serialu i doda słowo "napisy", i akurat jedynym miejscem jest ta strona, bo posiada bardzo obszerną bazę napisów, to na prawdę jest utrudnienie, a taki internauta nie zna często ani powodów (czyt. myślenie "ta strona nie działa, to na nią już nie wejdę, szukam innej"), ani nie bierze udziału w sporach, ani też zupełnie nie rozumie co on ma do tego, że na forum użytkownicy wyrażają takie a nie inne opinie, obrażające administratora.
Uważam Pana za rozsądnego człowieka, który rozumie, że dziecko X, tudzież pan/pani Y, którzy nawet nie wiedzą o istnieniu forum, mogą czuć się niejako pokrzywdzeni tym, że strona napisy posiada, a akurat im udostępnić nie chce.
Bynajmniej ja się tak poczułam. Teraz, po przeczytaniu tematu, chociaż rozumiem strony, to nadal się tak czuję. Bo niektórzy na prawdę chcą obejrzeć sobie film, a nie mogą, przez nie dotyczące ich sprawy.

Na prawdę, bardzo proszę o przywrócenie możliwości pobierania napisów, bo na chłopski rozum - co ja komu złego zrobiłam że sobie nie mogę obejrzeć spokojnie Torchwood? sad.gif

Z poważaniem - Martyna.

Napisany przez: ramzey1 14.01.2009, 21:13

podpisuje sie pod slowami "contrame"

w zwiazku z pierwszym twoim pytaniem uwazam ze Pan Szklarski edytuje te wiadomosci po to zeby reszta ktora czyta ten watek pomyslala ze jesli inni sie zgadzaja z Panem Szklarskim to i ja powinienem. Na tej samej zasadzie co reklamy np "pol polski kupuje w biedronce" ...

Sz. P. Szklarski, wydaje mi sie ze desperacko stara sie Pan zwrocic na siebie uwage, nikt nie chcial czytac co ma Pan do powiedzenia czy przylaczac sie do czegokolwiek to "pyk" zablokuje sciaganie napisow to moze polowa przeczyta a 10% z nich zasili jakies konto. Ciagle Pan pisze jaki to nie jest super, obronca internautow, praca spoleczna i nawet zyczen nikt nie zlozyl noworocznych...smiac mi sie chce. Obrazil sie Pan ze nikt Pana nie ubostwia nie caluje po nogach to blokuje Pan napisy argumentujac to pomoca dzieciom i "zmusza" do refleksji. Zapewne wiekszosc wspomogla juz akcje WOSP i nie kazdy ma ochote robic to poprzez ten serwis. Ja jak i pewnie wiele uzytkownikow wchodze na strone napisy.info tylko i wylacznie po to zeby pobrac napisy do filmu. Nawet nie wiedzialem ze mozna stad jakies filmy sciagac.

Potrafi Pan niezle popsuc wczesniej zaplanowany wieczor.
Mam nadzieje ze niedlugo ktos pana zmieni i bedzie w koncu jakis dorosly administrator.

Napisany przez: Axcel 14.01.2009, 21:44

Ja się również zastanawiam, co ma wspólnego konflikt między Owsiakiem, a Hołdysem.

Czytajac posty na forum, Pana K. J. Szklarski i analizując jego język wypowiedzi, dochodze do wniosku iż stara się on wypaść nazbyt inteligentnie w tym co pisze. Liczne "iż", "że są tego najjaśniejszym przykładem.

Ale nie można mieć za złe starań ów Pana.

Bardziej interesujące jest natomiast wtrącanie się w sprawy publiczne, medialne i wygłaszanie swoich ideologii poprzez serwis który się prowadzi. Zadaje sobie pytanie, co ma wspólnego Pana osoba (K. J. Szklarski) z WOŚP i czemu stara się Pan pozyskać swoja uwagę, blokując dostęp do pobrań napisów. To mi wygląda na "mi się stała krzywda, teraz ja wam pokażę!".

Kazdy orze jak może, ale to już nie pierwszy taki wybryk i w moim mniemaniu, jako osoby całkowicie postronnej jest to żałosne zachowanie.

Prosze rozważyć również zablokowanie dostępu do napisów w imię protestu wysyłania żołnierzy do Iraku.

Napisany przez: gaudia 14.01.2009, 21:44

panie Szklarski

strzela pan sobie w stopę

Próbuje pan nawiązać dialog z Owsiakiem, którego dokonań nie sposób przecenic szkalując go na swoim portalu. To jednak mało. By zwrócić uwagę użytkowników serwisu na pana żałosne działanie - uniemozliwia im pan pobranie napisów, czyli usługę, dla której serwis powstał.

Już kiedyś się zastanawiałam, czy na pewno dla świadczenia tej usługi.....czy nie jest to sztuczne kreowanie widowni pana popisów. Bo pan bardzo bardzo potrzebuje publiczności, prawda? I boli pana, że Owsiak ma 30 milionową, a na pana żenujące notatki w serwisie nikt nie zwraca uwagi.

Bardzoś pan podobny w soich zacietrzewieniach i zawiści do pana J. Kaczyńskiego.


Po pańskich dzisiejszych wyczynach ponownie rezygnuję z odwiedzania tego serwisu, podobnie - moi znajomi. Obawiam się, że takich rezygnacji będzie więcej.




Mam prosbę do tłumaczy: kochani zamieszczajcie napisy w innych, zdrowszych serwisach. Przy okazji - wszystkim Wam bardzo dziękuję, że mogę korzystać z Waszych tłumaczeń.

Napisany przez: napisyinfosucks 14.01.2009, 22:11

Witam. specjalnie sie zarejestrowalem, zeby tylko cos napisac, bo naprawde nie wytrzymam. Po przeczytaniu tego steku bzdur moje pirytowanie podziela napewno 99% normalnych uzytkownikow tej strony. BOZE, CO MNIE INTERESUJE OWSIAK? wchodze na strone, a tu co ? AWARIA hahaha smile.gif nie no naprawde to jest smieszne! z tego co wyczytałem ma Pan jakis powazny problem... KRZYWYMI (oj bardzo) FAZAMI. To wszystko jest chore i niepokojące. Kim ja dla Pana jestem ze mam sie interesowac Panskimi planami oczerniania ludzi, torzy osiagneli w zyciu cos, czego Pan ewidentnie im zazdrosci i taką postawa napewno nigdy PRZENIGDY nie osiagnie--> ( uznanie? szacunek?) W ogole jakies firmy? udzialy?icon14.gificon14.gifexcl.gif! WTF? wchodze na taki hatak.pl i nie jestem atakowany takimi bzdetami. wchodze , sciagam napisy... ogladam film. A dzisiaj zostalem Z M U S Z O N Y przeczytac 3 strony, ktore naprawde daly mi do myslenia. Proponuje zeby Pan zamknal strone na dobre a nie droczyl sie z nami, bo naprawde wiekszosc wchodzi na ta strone tylko po to zeby sciagnac napisy i ogladnac film( czesc nawte nie musi, napsiy sa dodawane do paczek z filmami lub poprostu niektorzy znaja jezyki obce). Nie wchodze na napisy.info zeby mnei Pan odmozdzał swoim irytujacym pier***... naprawde. Bez łąski prosze Pana.

Pozdrawiam,
czornaldo222

PS:zeby Pan zaoszcedzic kłopotu podaje namiary: 7374480 - GADU GADU mail czornaldo@o2.pl
naprawde az strach pomyslec co sie ze mna stanie pfff....

Napisany przez: Marshal 14.01.2009, 22:41

To pytanko do moderatora postów. ILE MAM CZEKAĆ NA UKAZANIE SIĘ MOJEJ WYPOWIEDZI?!

Napisany przez: sagitar9 14.01.2009, 23:12

CYTAT
Upss... Nie możesz pobrać napisów? Doprowadziliśmy w sposób świadomy do "awarii technicznej", o której możesz przeczytać na naszym Forum


Co za dziecinada... Ile ten człowiek ma lat? Załóż pan partię polityczną a nie portal z napisami.

Napisany przez: zibilibi 14.01.2009, 23:13

Naczytalem sie tego watku, naczytalem, bo az mnie zaciekawilo, coz sie takiego strasznego stalo, ze portal zamkniety... no i.... eh. Ludzie, wlącza wam sie jakis problemator, no. Dobrze , ze moim jedynym problemem jest to, ze nie sciagnolem sobie dzisiaj napisow. Pozdro

Napisany przez: sakic666 15.01.2009, 00:54

Panie Szklarski zachowuje się pan idiotycznie. Normalnie już się trzęsę ze strachu, że mnie pan namierzy i wymierzy sprawiedliwość. Ja również jestem za głupi i nie rozumiem dlaczego nie można ściągnąć napisów. Lece zrobić sobie test na inteligencję. Pozdrawiam.

Napisany przez: VertexKID 15.01.2009, 07:38

Witam, o co chodzi z tą zamierzoną awarią techniczną?!?! podobno miało być o tym na Forum a zamiast tego znajduje jakąś licytacje pióra i gościa Szklarskiego co sam pisze i odpowiada na swoje posty przez 3 zakładki!!! scared.gif W przeciwieństwie do Szklarskiego powiem prosto: wchodzę na stronę www.napisy.info by pobrać napisy do filmów a nie po to żeby się dowiedzieć że prokurator zostanie bez pióra wallbash.gif Więc jeszcze raz pytam kiedy serwis powróci do stanu używalności?

Napisany przez: Cinema Operator 15.01.2009, 08:44

Miejsce na naszym Forum, nawet w tym miejscu jest pewnego rodzaju nobilitacją, która dowodzi, że niektórzy potrafią pisać - szczególnie od rzeczy: byle jak, byle co, byle po to, ażeby zaistnieć, więc... istniejcie excl.gif

Napisany przez: CellBlock4 15.01.2009, 09:23

Witam serdecznie wszystkich odwiedzających to forum i czytających niniejszy wątek,

Nie zamierzam brać udziału w moim zdaniem tej jałowej dyskusji. Każda strona ma swoje racje.
Ja również mam swoje zdanie na powyższy temat ale nie będę go publicznie ujawniał do czego mam oczywiście prawo.

Pragnę jedynie jedną, niezmiernie ważną rzecz wskazać - administratorzy forum usuwają posty krytyczne wobec Pana Szklarskiego.
Jest to wielce dziwna sprawa tym bardziej, iż większość nich nie zawiera wulgarnych treści ani pomówień tylko stwierdzenia i pytania.

Pozdrawiam i życzę wszystkim tu obecnym uzdrowienia sytuacji,

CB4

P.S. Ja na WOŚP pieniążki przekazałem. Sposób w jaki to uczyniłem jest moją prywatną sprawą.

P.S. 2 Nie ściągam napisów z tego serwisu. Znam język angielski i sobie radzę.
Są również inne serwisy i źródła z napisami oraz filmy z lektorem.
Także nie mam żadnego interesu zajmując takie czy też inne stanowisko w tej sprawie.

Napisany przez: contrame 15.01.2009, 09:55

Chamstwo dla innych u włodarzy tej sekty jest niebywałe... Jak widzę, pan Szklarski tresuje tu sobie godnych siebie następców/zastępców (choć niemal identyczny styl pisania sugeruje, że to jednak jedna i ta sama osoba, ale o dwóch+ rozumach), bo wszyscy solidarnie nie mają pojęcia o tym, co znaczy "moderacja" czy nawet "szacunek". Ani mnie to ziębi, ani grzeje, w końcu logując się wiedziałem, w co się pakuję ("nobilitacja", powiedział jeden biggrin.gif granice idiotycznej megalomanii właśnie padły biggrin.gif Wszystkie te gadki o dobrym wychowaniu są równie puste jak zapowiedzi podawania "bezspornych faktów". Mimo wszystko nie żałuję, że się zarejestrowałem - organoleptycznie przekonałem się o tym, co wcześniej było tylko tezą opartą na obserwacji. Żal mi tylko tych ludzi, którzy dają się na to nabrać i zaczynają już na konta podawane przez guru przelewać jak najbardziej prawdziwe pieniądze... Jestem jednak pewien, że właściwi ludzi ten proceder obserwują i gdy przyjdzie co do czego, zareagują. Mój poprzedni post nie ukazał się w ogóle, więc wkleję go jeszcze raz - jak rozumiem, w tym miejscu nie powinno być problemów z jego zamieszczeniem.


Nie ma problemu, wstrzymuję się z komentarzami sprawy WOŚP, co przychodzi mi tym łatwiej, że ja naprawdę nie liczę już na żadne rewelacje, dowody ani argumenty. Obrzucił pan błotem porządnych, na pewno nie świętych, ale porządnych ludzi, w tym jednego z bardzo niezdrowych powodów i na tym się skończy, patrząc na mordercze dla kariery pana Hołdysa przypomnienie jakiejś sprawy sprzed kilku lat odnośnie spiraconego Office'a czy, Boże uchowaj, WinRara może. Także dalej możemy (czy też: mogę) się spodziewać dalszego kopania w archiwalnych wydaniach wszelakich gazet i rozgrzanej do czerwoności wyszukiwarki Google. Jako dowód na to, że panowie Owsiak i Hołdys to ch***, dowiemy się, że Owsiak w wieku lat 15 zapalił papierosa za spożywczym, a Hołdys kiedyś przejechał na czerwonym. Także daję sobie spokój z tą sprawą.

Skomentuję za to inne pana słowa.

Nie łożycie ani grosza na rzecz tego serwisu, macie nieograniczony dostęp do napisów, do filmów, za które nic nie płacicie - czy nie należy się nam trochę także i od Was?
...że nikt z nas nie ma obowiązku na Waszą rzecz świadczyć pracy i to pracy, za którą nie bierze od ponad dwóch lat (za dwa miesiące upłyną trzy lata) żadnego wynagrodzenia.

Nie potrzebuję napisów do filmów, ale: nie mamy nieograniczonego dostępu, bo co chwila są jakieś "ups! wywołaliśmy se awarię i, nie można napisów pobierać". Widzę też, że pan wszystkim pobierającym napisy wyrządza wielką łaskę dając im taką możliwość na swojej stronie - to się daje odczuć też w innych działaniach, niestety. Dziwi mnie to tym bardziej, że to nie pan te napisy tworzy i na stronę wrzuca. Jeśli pana męczy to, że nie dostaje za to wynagrodzenia oraz sama techniczna strona prowadzenia serwisu, to może warto byłoby oddać go komuś, kto ma pojęcie, na czym to powinno polegać i przede wszystkim chciałby to robić? Bo nie wiem dokładnie, jaką "pracę" pan świadczy na rzecz serwisu i użytkowników, skoro serwis się nie rozwija, a użytkownicy mają problemy z jego funkcjonowaniem. Nie przypominam sobie problemów wcześniej, a bywało, że i sam dodawałem swoje napisy.


Obudźcie się w końcu z tego letargu i wesprzyjcie Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy a za jej pośrednictwem chore dzieci - czy dla siebie o coś Was proszę?

Trudno wyczuć, czym tak naprawdę pan się kieruje, z jednej strony pisząc takie herezje o panu Owsiaku, a z drugiej posuwając się do tak niskich lotów chwytów, byle spędzić do tego tematu więcej ludzi - potencjalnych "darczyńców". Ja nie mam do pana zaufania ani tym bardziej do tych "e-maili do banku", tym bardziej z nieufnością patrzę na apel o "wspieranie chorych dzieci". Wsparłem WOŚP tak, jak uważałem za słuszne we własnym zakresie. W tej chwili sytuacja wygląda dla mnie tak, że stawia się odwiedzających stronę przed swego rodzaju szantażem: chcecie napisy? To wpłaćcie kasę na podane konto. Co kolejny raz dziwi mnie i oburza tym bardziej, że te napisy nie są pańskim dziełem i nie zostały na stronę wrzucone przez pana. Kto zagwarantuje, że taka sytuacja nie powtórzy się w przyszłości? Raz już było blisko (w temacie "Ratujmy", gdzie pieniądze miały być właśnie dla pana), ale na całe szczęście w porę się pan opamiętał, z tego co w tym wątku przeczytałem.

Tak - tylko o trochę spokoju, bo nawet na dobre słowo liczyć nie mogę. Nie złożyliście nam w odpowiedzi życzeń świątecznych, noworocznych - nadal wystawiajcie sobie świadectwo, a mi po prostu jest najzwyczajniej w świecie przykro, że o Was walczyłem i walczę poprzez walkę z prokuratorami, producentami, dystrybutorami by ten serwis nadal istniał...

Otóż to - i po co tyle trudu? Inne serwisy jakoś istnieją i nie muszą odpierać ciągłych ataków aparatu państwowego. Zapewne skwituje mnie pan odpowiednim słowem, ale ja przyznaję się bez bicia - ja tej pana walki o "nas" i o istnienie serwisu nie zaobserwowałem. Widziałem za to miriady sztucznych, wydumanych i przez pana tworzonych problemów oraz powolne, bezlitosne mordowanie serwisu. Pomyślał pan kiedyś, że być może problem leży w panu?


Gdyby choć każdy z Was dał złotówkę - nie mi przecież, ale wpłaciłby na rzecz tych dzieci, to ile małych istnień ludzkich byśmy uratowali i mogli się radować tym faktem? Jeżeli macie sumienia, to ja je właśnie obudzić usiłuję...

Spieszę zawiadomić, że WOŚP zebrała ponad 30 mln zł (na dzień dzisiejszy) i z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością mogę założyć, że wielu z odwiedzających napisy.info też pieniądze na WOŚP wpłaciło. A że nie chcieli i nie chcą tego uczynić za pańskim pośrednictwem... Po raz kolejny - czy wziął pan kiedykolwiek pod uwagę możliwość, że wina za to leży po pana stronie?

Zdaję sobie sprawę, że w swoich postach dość często odbiegałem od tematu wątku (który to temat po prostu skłonił mnie do tego, że się zarejestrować i wypowiedzieć), niemniej skoro pan moje posty zamieścił (za co dziękuję), to w dobrym tonie byłoby do zadanych pytań (jak mówiłem - już nawet pomijając "rewelacje" dotyczące pana Owsiaka) się odnieść.


chwila refleksji nad sobą samym

Polecam również samemu zastosować się do tej rady.



Pan Szklarski zarzekał się, że na każde pytanie udzieli odpowiedzi, zatem czekam na odpowiedzi na moje pytania. Nie wierzę, by osobistość pokroju pana Szklarskiego rzucała słowa na wiatr.

Napisany przez: megakura 15.01.2009, 09:58

Rzadko zdarza mi sie pisac na forach internetowych, na tym jest to chyba moj pierwszy i mam nadzieje ostatni post. Jestem zapewne jak zdecydowana wiekszosc uzytownikow tego serwisu zainteresowany tylko i wylacznie sciaganiem napisow. Zreszta myslalem do tej pory, ze wylacznie do tego sluzy, oczywiscie rzucaly mi sie w oczy jakies nieprawdopodobne teorie niejakiego szklarskiego, jednakze sadzilem, ze jest to jakis miejscowy folklor. Dopiero moje wzburzenie wzbudzilo obrzucenie blotem p.Owsiaka i WOSP. Znalazlem temat na forum i...wlosy deba staja!!!
NIe bede sie tu rozpisywal, trudno sie nie zgodzic z tym co pisza moi przedmowcy. Od siebie moge dodac, parafrazujac slowa pewnego premiera przy Owsiaku "jestes pan zerem, panie szklarski". Czytajac pana teksty, mam niedparte wrazenie , ze ma sie doczynienia z jakims oszolomem i mitomanem. Blokuj sobie pan ten serwis, zamkij na cztery spusty i niech z niego korzysta panska elita. Bez laski. Sa jeszcze inne serwisy , z ktorych mozna skorzystac bez tego pseudointelektualnego belkotu. Zreszta popularnosc tego serwisu zawdziecza pan wylacznie osoba, ktore zadaly sobie trud tlumaczenia filmow, analogicznie nie byloby allegro bez wystawiajacych towary. Mam nadzieje ze wiekszosc tlumaczacych zda sobie sprawe z kim obcuje i przeniasa sie na inne serwisy.

tak w razie czego moj mail to :megakura@poczta.onet.pl
gg: 8301542
ip kompa niestety nie znam, ale mysle ze z pewnoscia pan ustali.

nie pozdrawiam
Tomasz Kłos




Napisany przez: contrame 15.01.2009, 10:05

O, teraz dopiero zauważyłem, że dział "O wszystkim innym - Hydepark", czyli jedyny, w którym z założenia można prezentować myśli niezgodne z naukami guru, jest zablokowany i dostępny tylko dla zalogowanych. Tchórzostwo i żenada, ale to wszystko charakterystyczne dla maluczkich i pełnych zawiści ludzi.

Napisany przez: foreskin 15.01.2009, 11:29

Szanowny panie Moderatorze!
Korzystam czasami z tej stronki nie zwracając uwagi na potok grafomańskich tekstów JE Moderatora.Cóż ,myślę -strona pożyteczna niech sobie ,,ego ''utrwala pisząc bzdety.Teraz zauważyłem jakieś durne blokady -Panie wyłącz Pan sobie tę stronę na zawsze- nic się nie stanie-życie nie znosi próżni,będą inne ,może i lepsze!.Wyłączyli NAPISY.INFO-i co .zyjemy i filmy oglądamy.Podejrzewam ,żw Waść musisz mieć jakieś konotacje pedagogiczne zmuszając ,kijem i marchewką'' do jakiś danin.NIE TE NUMERY z nami Brunner!-ciśnie sie na usta.I jeszcze jedno -możesz Pan wsadzić swoje wypociny i tę STRONĘ-tam gdzie wskazywał Jasiu grany przez pana Gołasa w niezapomnianym skeczu Tyma-,,tam gdzie pan może pana majstra w d... pocałowaćexcl.gif

Napisany przez: foreskin 15.01.2009, 12:07

no i co baranie -już PO POŁUDNIU-a ty dalej bawisz się w ciuciubabkęicon14.gificon14.gif

Napisany przez: contrame 15.01.2009, 13:06

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Zdecydowanej większości forum nie jest do niczego potrzebne - wchodzicie, zasysacie napisy do swoich pirackich filmów i wychodzicie ze stronki. Po kiego grzyba włazicie jeszcze na forum i siejecie zamęt icon14.gif?


Bo napisów nie da się pobrać, a żeby się dowiedzieć, dlaczego nie można ich pobrać, trzeba wejść na forum, geniuszu. Go figure.

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Czemu nie zrobicie tego samego, co KJS - udostępniajcie napisy, podawajcie swoje dane, chciejcie zrobić coś dla innych.

To użytkownicy, a przede wszystkim twórcy udostępniają napisy. Pan Szklarski tylko na tym żeruje. I co ma do tego podawanie swoich danych?
Ja robiłem i robię coś dla innych - robię napisy i bez problemów, bez szantaży, bez straszenia policją udostępniam je wszystkim zainteresowanym.

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Załóżcie działalność gospodarczą, zobaczcie co to znaczy walczyć ze skarbówką czy też z zusem. Liźnijcie troszkę życia w postaci różnych głupot jak np procedur bankowych gdzie bank nie uruchomi Wam spłaty kredytu 50 tys zł, gdyż ponieważ zabrakło wam 40 groszy na koncie, a po dopłaceniu przez Was owych 40 gr przelicza wam kasiorkę i okazuje się że należy się wam zwrot przykładowo 600zł nadwyżki i przesyłają go przekazem do domu. LUdzie żyjemy w kraju gdzie wysyłają do was list za 3,50 w celu poinformowania że zalegacie 0,10zł - w kraju procedur i pieczątek i dyktatury urzędników. Mam wrażenie, że zdecydowana większość wywrotowców to "konkurencja" bądź ludzie z okresu gimnazjum/wczesne liceum, przywalająca się do wszystkiego ot tak dla zasady.


O czym ty gadasz w ogóle? Co to ma wspólnego z serwisem udostępniającym napisy do filmów? Może jeszcze o nowotworach i głodzie na świecie napiszesz?

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Jest człowiek, który ma jakis plan. Robi COŚ żeby zmienić świat. Jak widać narazie mu wychodzi to całkiem dobrze, ma wysoką skuteczność i mimo, że pozamykali innych - JEGO nikt nie rusza - coś w tym musi być. Jaki jest taki jest - spójżmy lepiej każdy na siebie. Też mnie ciekawi kilka mechanizmów czy faktów jak to możliwe, ale nie czepiam się, obserwuję i czytam starając poskładać się to do kupy. Może za dużo mówi o zdrowiu, ale czuje się zobowiązany i stara się przed nami tłumaczyć - nie musi, robi wystarczająco dużo, żeby go wspierać. Odważył się też postawić kilku firmom czy urzędnikom i jak widać z pozytywnym skutkiem.


Jak na razie, z tego co widzę, to pan Szklarski dużo mówi, a z robieniem już jest gorzej. A jeśli już coś robi i ma jakiś plan, to chyba tylko skutecznego uwalenia tego serwisu. Żadna strata swoją drogą, ci, którzy jeszcze z niego korzystają, przestawią się na inne w mgnieniu oka i w większości bez mrugnięcia powieką. Zwłaszcza dzięki takim akcjom promocyjnym jak obecna, gdzie wyciąga się od nich pieniądze. A to, że nie przejmujesz się swoimi wątpliwościami i tylko czekasz, aż ktoś ci kiedyś łaskawie podsunie odpowiedzi, świadczy tylko o tobie.

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Czepiacie się firmy Polrad, majątku liczonego w miliardach. Jak narazie nie widzę istotnego związku między Polradem a forum i powodów żeby się go czepiać. Cała idea jest aby stworzyć coś nowego pokroju Filmpexu, żeby było "lepiej szybciej bardziej" i przedewszystkim legalnie. Polrad wziął na siebie odpowiedzialność za wszystko co się tu dzieje i chyba nikt nie ma nic przeciwko - pan Krzysztof już oferował przekazanie komukolwiek całości, nikt się nie zgłosił. Trzeba mieć coś o czym nie wiemy a ma to pan Krzysztof, co umożliwia mu takie działania. Jeżeli ktoś to wymyśli - to niech zrobi identyczny serwis. Nikt tego chyba nie zabrania.


Ja się nie czepiam - ja po prostu chciałbym z czystej ciekawości poznać wreszcie szczegóły, które pan Szklarski od dawna "podaje już za kwadransik". A to, że nikt ponoć nie chciał przejąć strony, jak rozumiem, to też nic dziwnego - bo kto przy zdrowych zmysłach chciałby się tykać tak zniszczonej i skompromitowanej marki?

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Ktoś interesuje się majątkiem i zadaje w kółko pytania - poczytajcie definicję, którą podał pan Krzysztof wcześniej odnośnie aportu. Nie jestem prawnikiem czy finansistą i Wy pewnie też nie ale poszukajcie sobie jak to kogoś gnębi - wpiszcie sobie w google stopke podpisu firmy (wierzytelności w stosunku do skarbu państwa) i poczytajcie co to jest. Prawdopodobnie firma Polrad ma jakieś dokumenty, bądź prawo do majątku bądź przysłużyła się skarbowi państwa do takiej kwoty i ma prawo domagać się wypłaty swojej części okreśłonej tą sumą. Sprawa pewnie w toku (w sądzie) i stąd okres oczekiwania do podwyższenia. Gdyby państwo ogłosiło upadłość jak zwykła firma to zapewne Polrad dostałby zwrot z majątku państwa w tej kwocie.


Prawdopodobnie też widziano Yeti.


CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Przywalacie się do WOŚP'a - chcecie wpłącić kasiorkę, to napisy i tak ją wpłacą za was. Ale przy okazji upieką dwie pieczenie na jednym ogniu - uszczęśliwią dzieciaki jak i nabędą sprzęt do podpisywania dokumentów (co pan Krzysztof zaznaczył dość wyraźnie) o określonej wartości będący majątkiem firmy Filmpex. Domyślam się, że w momencie wygrania aukcji firma jest już warta ~2tys zł które można puścić w akcje. Nie chcecie, nie wpłacajcie, nie musicie też odbierać akcji - nikt Was nie zmusza (to też wcześniej było zaznaczone). Jeżeli temat wypali, może powstać coś ciekawego, nowego i wtedy będzie za późno dla płaczków żeby się przyłączyć. Jeżeli nie wypali to cóż, warto było spróbować.


Najbardziej ze wszystkich nie zmusza nas do tego pan Szklarski, blokując możliwość pobierania napisów i kierując ludzi do tematu, gdzie nie ma wyjaśnienia, dlaczego napisy są zablokowane, jest za to kilka oszczerstw pod adresem pana Owsiaka oraz numer konta do wpłacania pieniędzy. Cytując klasyka, czyż nie jest to "bezsporny fakt"?

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Czy Wy cały czas nie macie świadomości, że rzeka filmów może się skończyć ? Że napisy, które ściągacie do nowego Batmana czy Transportera 3 na cztery tygodnie przed premierą służą tylko i wyłącznie do obejżenia pirackiej wersji ? Nie łudźmy się, że są potrzebne dla głuchych czy nie znających języka. Są i owszem w naszych szeregach tacy ludzie, mają filmy dvd z zagranicy bez polskiej ścieżki i nie ma innego wyjścia.


Czy ty masz świadomość, że piractwo komputerowe "kończy się" już od lat? Że po zniknięciu napisy.info ludzie znajdą napisy na innej stronie, w dodatku bez problemów? Że z "rzeki filmów" puszczanych na tej stronce korzysta garsteczka z ogółu ludzi ściągających i oglądających filmy? Czy megalomania jest tutaj zaraźliwa?

CYTAT(Tomassek @ 15.01.2009, 11:18 ) *
Wystarczy jakaś mądra ustawa czy rozwiązanie techniczne i z filmami i napisami zrobi się problem. Z tego co wyraźnie widać Filmpex chce sprawę zalegalizować i udostępnić wam nowości bez żadnej partyzantki z napisami z dubbingiem itp. bezpośrednio od wytwórni, bez czekania 30 min z reklamami przed seansem, bez płacenia 30 zł w kinie, bez śmierdzącego popcornu i dresów gadających przez komórke "tak mamusiu właśnie jestem w kinie, tak, tak film jest zajebisty, tylko jakiś typ przedemną za wysoki i trochę mi przeszkadza"... To wszystko w zaciszu domowego pokoju i jeszcze z opcją ewentualnego zarobienia na tym...


Czy ty w ogóle czytasz sam to, co wypisujesz? To jest największy stek bzdur, jaki czytałem poza stroną o scjentologii. I w dodatku w to wierzysz? W "nowości z napisami i dubbingiem", bez czekania, na stronce, bez płacenia (lepiej: jeszcze tobie za to zapłacą!)... Dobry Boże... I może jeszcze wielkie wytwórnie zgodzą się na to, żeby tu puszczać filmy z nędznymi napisami, które stanowią 95% ogółu, i może jeszcze z fandubem? Ludzie, myślcie.


Mam też pytanie do pana Szklarskiego - czy zamierza pan w ogóle ustosunkować się (w formie odpowiedzi) do moich pytań, przeniesionych do innego, nobilitującego i w ogóle tematu, tak jak pan wielokrotnie obiecywał? Czy też z jakichś względów (np. strach, niemożność, brak kultury czy jakikolwiek inne) pan tego nie zrobi? To by mi zaoszczędziło konieczności zaglądania tam (jako że mnie kultura zobowiązuje do odpowiedzi).

Napisany przez: contrame 15.01.2009, 13:28

Przeczytajcie początek odpowiedzi (zgadnijcie kogo smile.gif na pytanie użytkownika:

Sądzę, że oczekuje Pan szczerej i pełnej odpowiedzi... Będzie ona szczera, choć niepełna, gdyż jeżeli chce Pan odpowiedzi pełnej, to... proszę wpłacić za naszym pośrednictwem 50 zł (słownie złotych: pięćdziesiąt) na konto WOŚP, a tym samym kupić mój czas, a tym samym zobligować mnie do jej udzielenia Panu excl.gif


oraz to:

przekazując mu na własność ten serwis, tę domenę, a także 100 mln zł w udziałach Korporacji Kapitałowej Inter POLRAD CO., LTD. Sp. z o.o.


biggrin.gif Gdybym tego nie zobaczył na własne oczy, to bym chyba nie uwierzył biggrin.gif Może jednak warto pokręcić się tu dłużej, kto wie, jakie osobliwości jeszcze człowiek zobaczy.

Napisany przez: Boo 15.01.2009, 15:53

Pozwole sobie dac cytat :

W Ustawie z 15 III 1933 r. o zbiórkach publicznych (Dz.U.33.22.162. Poza tym istotne są też przepisy Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z 14 VII 1934 r. o sposobach przeprowadzania zbiórek publicznych oraz kontroli nad tymi zbiórkami (Dz.U.34.69.638).

Pozwolenie
Przeprowadzenie zbiórki publicznej wymaga uzyskania pozwolenia. W zależności od obszaru na jakim przeprowadzana jest zbiórka, pozwolenie wydawane jest przez wójta (gmina), burmistrza, lub prezydenta miasta, starostę (powiat), marszałka województwa (województwo) lub ministra spraw wewnętrznych i administracji (cały kraj).

...... Cel zbiórki:
Pozwolenie może być udzielone, gdy:

* cel zbiórki nie jest przeciwny prawu lub,
* cel zbiórki jest godny poparcia z punktu widzenia interesu publicznego,

Ustawa zabrania przeprowadzania zbiórki w interesie osobistym. Cele ustawowe są jednak interpretowane szeroko i dopuszcza się, na przykład, zbiórkę publiczną na rzecz czyjejś operacji (cel zdrowotny). Niedopuszczalne są wszelkie zbiórki organizowane w celu osiągnięcia zysku.

W imieniu wlasnym i mysle ze kilku uzytkownikow tego forum chcialbym prosic o pokazanie pozwolenia na zbieranie pieniazkow

Napisany przez: Ponti 15.01.2009, 22:08

Contrame dziękuje Ci za to ,że są jeszcze normalni ludzie notworthy.gif

Napisany przez: pelka1980 15.01.2009, 23:03

Mam wrażenie, że ta http://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia_paranoidalna kieruje modem tego forum...
Nie ściągam stad napisów, mam napiprojekt...czytam to forum z czystej ciekawosci...nawet jest ono dla mnie swego rodzaju rozrywka...a myślałem, że chodzi o napisy ;/
Uważam, że ta sytuacja z WOŚPem, z aukcja, z Owsiakiem...to tylko akcja mająca na celu zwiekszenie odwiedzin strony...za to reklamodawcy placa! I o to chodzi wlaścicielom WIELKIEJ I MEGA-BOGATEJ SPÓŁKI (której nie ma w KRS!!) ..dla mnie żenada!
Hmm..100 baniek...sporo kasy...Mellin jest bogatym czlowiekiem...a mamusia na bruk pójdzie na wiosnę, bo synek czynszu nie płaci...
Przykre...




Napisany przez: contrame 16.01.2009, 10:20

Jak ludzie dają się robić w balona panu Szklarskiemu Część XIIXV

W najnowszym odcinku tragifarsy pan Szklarski postanawia zagospodarować nadwyżkę z pieniędzy zebranych być może, jak zauważył jeden z userów, na raczej "dziwnej" zbiórce. Pisze zatem pan Szklarski:

Jako, że nie wypowiedzieli się Państwo co powinniśmy z tą nadwyżką zrobić, postanowiliśmy przeznaczyć ją na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, ale... poprzez udział w innych aukcjach organizowanych przez WOŚP.

Ciekawe, gdzie i kiedy mieli się userzy wypowiedzieć. O konieczności wpłat idol młodzieży informował bowiem bez przerwy, szantażując ludzi odcięciem dostępu do napisów a nawet nieudzieleniem odpowiedzi na zwykłe pytanie, natomiast o potrzebie określenia celu, na jaką należy przekazać nadwyżkę, wspomniał raz jeden na początku, w gęstym słowotoku. Kto w ogóle o tym pamiętał sądził zapewne, że po zakończeniu licytacji pióra pan Szklarski zapyta, co zrobić z resztą, będzie jakaś malutka burza mózgów czy coś w tym stylu. Normalna rzecz. Otóż nie na napisy.info. Tutaj pan Szklarski raz - dwa i bez gadania uznał, że ludzie dyspozycji nie wydali, więc zdecydował za nich on (niby tam w kilku osobach moderacyjnych. Tu ciekawostka: wczoraj na stronie głównej jako autor głównego posta w temacie o licytacji widniał "Cinema Operator", zaś już w samym temacie autorem tego posta był "K.J. Szklarski, co wymiany zdań między tymi "dwoma" panami stawia w nowym, wesołym świetle...). Ale wracajmy do tematu: pan Szklarski zdecydował więc, że pieniądze zostaną przeznaczone na... kolejne aukcje. Czyli licytacje. Czyli nie ma żadnej pewności, że się wygra ani tym bardziej za ile się przedmiot wylicytuje, ale pieniądze zostały już na to "przeznaczone".

Program, o którym piszę, to najnowsze wydanie produktu Symentec'a, (...) który trafi jako nagroda do tej osoby, która prawidłowo odgadnie, w której to aukcji udział jeszcze weźmiemy.
Zapraszając do zabawy, do naszej zgaduj-zgaduli jestem zmuszony zaznaczyć, że aukcję i przedmiot nią objęty wytypowaliśmy już, ale na razie nie licytowaliśmy, gdyż łatwo ustalilibyście, o jaki przedmiot zawalczyć zamierzamy. Tak więc czekamy na Wasze typowania, które proszę podawać tu, na tym Forum, w tym temacie a my zobaczymy, jak potraficie dedukować, jak potraficie wyczuć nasze zamiary

Na pierwszy ogień idzie antywir, który otrzyma user, który prawidłowo zgadnie, jaką inną aukcję pan Szklarski... ma na oku(WTF...?) Nie ma nigdzie żadnego dowodu na to, jaka aukcja jest wytypowana. Nie ma żadnego sposobu udowodnienia, że się odgadło. Jedynym kryterium jest tu bowiem widzimisię pana Szklarskiego. W każdej chwili pan Szklarski może powiedzieć, że ktoś odgadł prawidłowo - lub nie (np. w konkursie, jak w jakimś innym, wspomnianym na stronie głównej napisy.info, wygrać może... matka jednego z moderatorów strony...). Na dobrą sprawę powinno się szybko założyć tyle kont na forum, ile jest aukcji, i podać panu Szklarskiemu wszystkie możliwe odpowiedzi. Wersja hardcore, ale gwarantująca wygraną, co jest drugim dowodem na to, jak ten śmieszny happening został przemyślany.

Dygresja - i tak nie jest jeszcze tak źle. Na taką liczbę odwiedzających stronę i tak agresywną "promocję" tematu dwa tysiące to jakieś grosze, co moim zdaniem dowodzi, jaką opinię mają ludzie o tej stronie i jej władzach. Bynajmniej mnie to nie cieszy, a wręcz przeciwnie. Tym bardziej, że pamiętam jeszcze czasy świetności tego serwisu i jego zdrowego, normalnego funkcjonowania.

Zastanówmy się teraz, dlaczego pan Szklarski tak utrudnił "zabawę", pozostawiając sobie w ręku wszelkie możliwości manipulacji wynikiem. Otóż:

Jeżeli nikt z Was nie odgadnie, o którą aukcję nam chodzi, to... program będziemy sami testować tongue.gif , gdyż zamierzamy nawiązać z firmą Symantec współpracę.

Cóż, wygląda na to, że pan Szklarski po prostu potrzebuje antywira, a że najwyraźniej, z tego co sam pisze, z pieniędzmi teraz u niego krucho (problemy z mieszkaniem, forum działające na nielegalnym oprogramowaniu z braku środków na kupno legalnej wersji)... Wiem nawet, o jaką współpracę z Symantekiem może przykładowo chodzić: pan Szklarski zarejestruje oryginalny program tej firmy i w razie problemów będzie dzwonił do pomocy technicznej wink.gif A nie dalej jak wczoraj ktoś dostał od pana Szklarskiego sto baniek w akcjach (przypomina mi się od razu "złoto w sztapkach" z Asteriksa), nie dalej jak wczoraj czytałem "notkę biograficzną" pana Szklarskiego, która kończyła się optymistycznym stwierdzeniem, iż pan Szklarski jest "najbogatszym Polakiem"...

Napisany przez: K. J. Szklarski 16.01.2009, 11:08

Jak każde forum, także i to służyć może do określonych celów, a więc także do wypowiadania się, ale z całą pewnością celem jego nie jest i nie może być popełnianie przestępstw. Użytkownik o loginie contrame musiał i musi się liczyć z konsekwencjami swoich czynów. Cieszę się, że właśnie m.in. na jego to przykładzie będziemy mogli poznać, jak na takie przypadki będzie reagować Prokuratura, a następnie niezawisły Sąd.

Użytkownik contrame zostaje pozbawiony uprawnień do czasu prawomocnych rozstrzygnięć sądowych excl.gif

Napisany przez: sagitar9 16.01.2009, 13:36

Heh... Schizofrenia na całego. Contrame, dzięki za ciekawe posty.

Napisany przez: K. J. Szklarski 16.01.2009, 13:45

Jak wyżej, czyli użytkownik sagitar9 zostaje pozbawiony uprawnień do czasu prawomocnych rozstrzygnięć sądowych excl.gif

Coś jeszcze napiszę na temat tego użytkownika, ale teraz muszę gatki zmienić, bo się posikałem ze śmiechu excl.gif Naprawdę warto będzie to zobaczyć excl.gif icon_jump1.GIF icon_diabelek.gif